NukeBoards

Dishwshr - [Klikowiec] Sporeczek

BROO - 27-06-2016, 15:31
:
Fascynujące jak Sporek.
Fadex - 27-06-2016, 22:24
:
BROO napisał/a:
Cytat:
Przeznaczenie istnieje. Nic nie dzieje się przypadkiem.

Przypadek nie istnieje. Przeznaczenie to wynikowa stanów przeszłych i teraźniejszego. Czyli stan przyszły.

Wręcz przeciwnie, wobec obecnego stanu wiedzy możliwe jest, że wszystko dzieje się przypadkiem. Nie wiadomo czy stan teraźniejszy deterministycznie wyznacza przyszłość, przeczy temu rosnąca entropia układu jak i brak deterministycznych zachowań kwantowych procesów.
BROO - 27-06-2016, 23:02
:
♪♫ https://www.youtube.com/watch?v=gI5o15tBiH8 ♫♪

Jako inżynier przeczytałem:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Determinizm
https://pl.wikipedia.org/wiki/Chaos_(matematyka)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_nieoznaczono%C5%9Bci

To w końcu "wręcz przeciwnie", czy "możliwe, że wręcz przeciwnie"? Coś tu śmierdzi!
Obczaj to. Tam, gdzie znajduje się wszędzie/wszystko/nic istnieje dla mnie determinizm.

Każdy model jest niedokładny, brzydki :ayayayayay: .
Dlatego nazywa się "modelem" a nie "modelką".
Dla mnie f(x+dt) = f(x,x-dt,x-2*dt,...,0). Zawsze, wszędzie, zawszowszędzie... oj w każdym wymiarze <3 TEGO <3 :soawesome: .
Czemu? Bo TAK (TAK również istnieje w TYM) :cookie: :cookie: .
To nasza wina, że nie umiemy pomierzyć EZ-ImageManip .
Ziomusie nie wiedzą jaki jest prawdziwy αΩ stan, dlatego mówią "przypadek" gdy nie wiedzą co się kmini joł :shrug: .
Model prawdy ci nie powie, model to √zgrywus √frajer.
Deterministyczność forever and foreverever peace :arrow: :arrow: :arrow:

Pokaż mi kozaka, który powiedział, że brak deterministycznych zachowań kwantowych procesów? Niech mi pokaże te procesy. A jak wyskoczy ze swoim "model mi powiedział" to :ban: :ban: :ban: .
Fadex - 28-06-2016, 01:08
:
Uh, nie wiem, nie potrafię przeczytać posta powyżej bez kilku głębszych.
obejrzyj może to, albo coś: https://www.youtube.com/watch?v=QpLdw1IC-Q0
BROO - 28-06-2016, 01:52
:
Relacja na żywo.
5:05 - jeśli założymy, że fotony są identyczne... nie są
6:20 - czemu zakładamy, że fotony mają być identyczne/nie identyczne, jeśli szkło może zmieniać swój stan na kolizję z fotonem?
7:53 - nie znamy wyników, okej... dla mnie to wciąż nie jest powód by stwierdzać istnienie przypadku
8:10 - wreszcie wspomniane o co chodziło ze zmianą szkła
9:20 - fajny eksperyment i zaskakujący wynik
10:55 - tu się muszę zatrzymać i wyliczyć, okej nie znam dualizmu więc się nie udzielę
12:30 - to, że fotony lądują w tym samym miejscu oznacza, że częstotliwość puszczania fotonów jest zbyt niska i szkło resetuje swoje wewnętrzne własności
13:15 - okej, to też prawidłowe myślenie
13:20 - "foton się nie da podzielić" w modelach fizycznych
13:45 - ten test był bardzo potrzebny
14:04 - natura urządzenia pomiarowego jest tutaj potrzebna (podobnie jak szkło nie jest bytem idealnym, tylko stworzonym z nadzieją, że model=prawda)
14:44 - patrzenie najwidoczniej jest operacją z niezerowym wydatkiem energetycznym, czyli modyfikującym stan w danej chwili
15:22 - wsunięcie ewidentnie brzmi na operację energetyczną, ten punkt jest przełomowy ponieważ dystans przemieszczenia detektora może być znacznie krótszy niż badanej materii
15:44 - decyzja nie zachodzi w momencie patrzenia
16:00 - położenie nie istnieje, wow, coś z zewnątrz bruździ
16:05 - elektron w wielu miejscach na raz - nie patrzysz to nie wiesz
16:30 - mamy dowody, że nie da się głębiej zrozumieć, za 20 lat będą mówili to samo o jakichś jeszcze mniejszych elementach
16:40 - mamy eksperymentalne dowody, możliwe, ale wątpię
17:30 - nie podoba się rzeczywistość to idź gdzie indziej

Po obejrzeniu skłaniam się, że f(t) = f(0,...,t-dt,t+dt,...,oo) a to pewnie godzi w determinizm.

O, znalazłem odpowiedź.

Mój determinizm opiera się na 4d świecie (zakładając czas jako ostatni wymiar).
W efekcie położenie f(x,y,z,t) jest funkcją wszystkich położeń wszystkich czasów poprzednich zaczynając od f(0,0,0,0) kończąc na f(x,y,z,t-dt). Czyli f({0,0,0,0},{dx,0,0,0},...,{x,0,0,0},{dx,dy,0,0},...,{dx,y,0,0},...,{2*dx,0,0,0},...,{x,y,z,t-dt}).
x,y,z - "maksymalna" wartość współrzędnych
t - maksymalna dla nas wartość czasu, czyli teraźniejszość (przyszłość nie istnieje)

Determinizm 5d wygląda bardziej interesująco.
f(x,y,z,t,u) - położenie (x,y,z) w czasie 't' w uniwersum 'u' (czyli tym naszym). Jest określone wszystkimi "poprzedzającymi" uniwersami w czasach od zerowego do ostatecznego jak i współrzędnymi x,y,z od zerowego do maksymalnego.
f(x,y,z,t,u) = f({0,0,0,0,0},{dx,0,0,0,0},...{x,y,z,t,u-du}).

Prawdziwe położenia znajdują się w przestrzeni o większej ilości wymiarów i rządzą się innymi prawami, a nasze 4-wymiarowe modele po prostu dokonują rzutowania. Elektron znajduje się w jednym rzeczywistym miejscu, ale miejsce wyrażane jest większą liczbą wymiarów. Aktualna definicja rzeczywistości ssie, bo jest zbyt płaska.
Minty - 06-07-2016, 20:25
:
BROO napisał/a:
Fascynujące jak Sporek.

Zgadzam się

Te długie wywody napisał/a:
Udające filozofię

Nie zgadzam się
Wackyjackie - 09-07-2016, 19:23
:
Cytat:
Tak. Czym jest miłość?


https://www.youtube.com/watch?v=Ma24wmAjRGo
Cootje - 09-07-2016, 21:46
:
BROO napisał/a:
Cytat:
Przeznaczenie istnieje. Nic nie dzieje się przypadkiem.

Przypadek nie istnieje. Przeznaczenie to wynikowa stanów przeszłych i teraźniejszego. Czyli stan przyszły.


Fizyka kwantowa tego nie potwierdza i jako jedyna daje nam coś takiego jak przypadek(random), jednak też jestem zwolennikiem, że coś jednak to określa.


BROO napisał/a:
Cytat:
Przyjaźń to w sumie pewien rodzaj miłości więc można też zamienić te 2 określenia.

Tak. Czym jest miłość?


Love is Love

BROO napisał/a:

6:20 - czemu zakładamy, że fotony mają być identyczne/nie identyczne, jeśli szkło może zmieniać swój stan na kolizję z fotonem?


Teoria jaka mi się nasuwa:
Powiedzieli, że dokładnie połowa się odbije i połowa przejdzie co może doskonale tłumaczyć to, że pierwszy foton przechodząc zmienia stan szkła zostawiając coś w nim i dlatego następny się odbije ale zabierze szkłu tą właściwość. Jednak z tego co wiem nie jest to połowa, ale jakaś część więc w danym filmiku jest wprowadzanie oglądającego w błąd
Minty - 29-07-2016, 18:17
:
Cootje napisał/a:
jednak też jestem zwolennikiem, że coś jednak to określa.

Jakieś ukryte zmienne?
https://en.wikipedia.org/wiki/Hidden_variable_theory (obalone)

Determinizm jest niemożliwy do określenia w naszym wszechśwecie z raczej fundamentalnych powodów. Może istnieje, może nie. Jak komu wygodnie jest założyć :P Nawet gdyby był prawdziwy i wiedzielibyśmy to na 100%, to pojawia się problem z fundamentalną niedokładnością określenia stanu, więc ta wiedza byłaby absolutnie bezużyteczna.
Sporek - 08-02-2019, 02:14
:

Chciałbym dzisiaj opowiedzieć o moim bardzo dawnym UBER projekcie z 2011 roku, którego prawdopodobnie nawet nie zapowiadałem!
Miała to być gra strategiczna, postapokaliptyczna. Budynki stawiało się w formie klocków - musiały stykać się z ziemią i/lub ze sobą. Bardzo ciężko nad tym pracowałem, ale działało! Była to dość nietypowa strategia, ale miała być szybka i dynamiczna - miasta miały być budowane na platformach poruszających się po świecie na takiej mapce świata, i walki dopiero jak jedne miasto spotka drugie, które było po drugiej stronie (to czerwone na screenie) mapy. Ludziki były proste, ale wszystkie się ruszały, w każdym budynku jakiś ludzik sobie chadzał. Budynki wymagały różnych surowców oraz poświęcenia w ludzikach. Surowce się odnawiały, więc nie dało się przypadkiem przegrać, jednak było to dość powolne więc trzeba było odpowiednio zarządzać nimi. Był farmer, drwal (zwykły), górnik i parę innych. Było kilka wersji gry, w jednej farma była budynkiem i trzeba było sobie ją postawić, ale było to dość nudne, więc odnawianie jedzenia dałem defaultowo, a mini pole posadziłem przed miastem. Grę zaprzestałem robić gdy miałem problem z wieżyczkami strażniczymi. Żałuję trochę, że jej nigdy nie skończyłem, bo była bardzo rozbudowana jak na mnie, a przy dzisiejszej wiedzy wiele bym zmienił. Sporo czasu spędziłem nad animacjami budynków, a raczej ruchomych elementach i ludzikach w środku - wszystko to były osobne klatki animowane w paint, nawet ludziki! I wszystko to szło na TGFIE! Dopiero ostatnią wersję przerabiałem już mmfem do exe.
Rexu - 28-05-2019, 10:06
:
Grałem we wczesnego builda, było przyjemne.