Wysłany: 27-04-2007, 17:50 Linux i usuniety soft w mp3
Szykuję się do formatowania dysku, ale ostatnio zostałem posiadaczem
Linuxa Ubuntu oraz Linuxa Mandriva. Wątpie że się przesiąde z Win'a na Linuxa,
ale chce po prostu wypróbować go. I tutaj mam do was parę pytań. Czytałem
co prawda w :google: co nieco na ten temat ale wam bardziej ufam niż producentom
linuxa każdy przecież zachwala swój projekt.
1. Którego Linuxa warto zainstalować? Mandrivę czy Ubuntu?
2. Co da sie ŁATWO zainstalować? W związku z tym mam też
na myśli sterowniki.
3. Który linux jest bardziej ' przyjazny? '
4. Da się to potem jakoś łatwo odinstalować? xD Bo boję się że potem
nie będę potrafił przejść do DOS'a. Kiedyś zanim u SwT'a natrafiłem na
boot menu to minęło 15 minut
O ile mi wiadomo możesz mieć oba systemy operacyjne na oddzielnych partycjach, a przy włączeniu komputera wybierasz, który system uruchomić. Tak jest przynajmniej u mnie (98 + XP).
_________________ If it doesn't have to work, I can optimize any code to a runtime of zero. What's your superpower?
wat
1. Którego Linuxa warto zainstalować? Mandrivę czy Ubuntu?
2. Co da sie ŁATWO zainstalować? W związku z tym mam też
na myśli sterowniki.
3. Który linux jest bardziej ' przyjazny? '
4. Da się to potem jakoś łatwo odinstalować? xD Bo boję się że potem
nie będę potrafił przejść do DOS'a. Kiedyś zanim u SwT'a natrafiłem na
boot menu to minęło 15 minut
1. Moim zdaniem Ubuntu.
2. Prawdopodobnie podobnie
3. Ubuntu.
4. Odinstalować? A Windowsa się da?
Gdybym miał wybrać między ubuntu a mandrivą to wybrałbym... SuSE . Korzystam z 10.1, bardzo przyjemny w usłudze, podobny do windy, banalny w instalacji, bajka po prostu. Jeśli nie chcesz ryzykować kopania na dyskach itp. to polecam wirtualne maszyny. Wymóg: minimum 512 mb ram. Jest to jakgdyby system wewnątrz wyodrębnionego programu. Czyli taki OS na niby, który działa wewnątrz systemu hosta. Namieszane? Poszukaj w google.
Mandrivi uzywalem chwile (u kumpla mial, zainstalowanego standardowo w nowym kompie, maly pokaz mozliwosci linuxa... zrezygnowal ) Ale, polecam Ubuntu. Jesli chcesz miec 2 systemy to zainstaluj najpierw Xp-ka a pozniej linuxa. Zostaw sobie z przynajmiej 3 gigabajty dla linucha Instalacja ubuntu w wersji polskiej jest banalna, jak sobie zazyczysz to partycje sam sobie zrobi jak mu odpowiada
A ja mam SuSE 9.2 i Mandrivę 2006. Niezainstalowane. Czemu? Bo większość moich ulubionych gier się pod Wine nie odpala. Poza tym niektóre rzeczy by były bez sensu. LINUX -> WINE -> WINDOWS -> DOSBOX -> DOS -> ZX SPECTRUM EMULATOR -> SPECTRUM -> GIERKA. Bardziej skomplikowana ta emulacja by była
Aaaa, a to mogę zainstalować Win'a i Linuxa?
I to wpierw instaluje Win'a, robię np. 2 partycje i pod jedną
daję Win'a a pod 2 linuxa, da? Czy na odwrót?
I wszystko robię przez butowanie w dosie, tak?
I ostatnie pytanie, najlepszy emulator Windowsa na linuxa to Wine?
Bo jeszcze dzisiaj chcę formata zrobić i potrzebne mi te info, żeby potem
działało
A jednak zainstalowałem Mandrivę, bo wyczytałem że modem TP
jest z nią bardziej kompatybilny. Pobawiłem się trochę, ale potem jednak
odinstalowałem, bo za dużo bym musiał się uczyć od nowa obsługi komputera,
a akurat dzisiaj na to czasu nie mam.
------------------------------------>>
Another problem...
Ale jest kolejny problem, stąd też zmiana tematu. Przy tworzeniu partycji pod linuxa
usunełem wszystkie dyski wraz z... dyskiem od mp3 playera, którego miałem podłączonego
do USB. Co to oznacza? Że usunąłem cały soft! Jak ja mogę go teraz wgrać? :oops:
Śmiej się śmiej, zobaczysz jednak...
Otóż explorer nie chce odczytać mi pojemności tego dysku, a samego dysku
nie da się otworzyć. Po prostu go nie wykrywa, jest ikonka, ale jej nie otworzysz.
I na tym polega cały problem...
model moje mp3 to Z-Cyber Slot FX 512 MB
Wymyśliłem sposób na naprawę, ale boję się go robić, bo mam obawy że przez
przypadek usunę dyski twarde, z nowo zainst. Windowsem. Dlatego wpierw chce
się was zapytać, zanim cokolwiek znowu popsuje.
Przy wybieraniu partycji w instalatorze Mandrivy są nowe typy formatów, te
dla linuxa [ nie wiem jak one były XSF chyba, wiem że jakieś nowe ], których
WIN nie obsługuje. I wpadłem na pomysł aby sformatować dysk HDD od mp3
i dać go na format FAT32. Bo z tego co pamiętam kompletnie go usunąłem [
nie wiedziałem za bardzo co robię, 1 raz linuxa inst. więc bez krytyki proszę ]
i nie stworzyłem na jego miejscu nic. Dlatego wydaje mi się że to może pomóc.
Tak samo jak po skończonej zabawie z Mandrivą, zrobiłem tą samą sztuczkę,
usunąłem dyski, utworzyłem jeden w formacie [ czy jak to pisać ] FAT32
i dopiero wtedy zaczęło mi boot'ować płytę od WIN XP.
A co wy na to sądzicie? Bo przyznam że strata mp3 to dla mnie gorsze niż
strata siostry... :cry:
Systemy plików ext2fs/ext3fs są zupełnie obce dla Windowsa. FAT32 jarzą praktycznie wszystkie systemy. Jeśli tylko usunąłeś partycję na odtwarzaczu MP3, to powinno być łatwo wszystko odzyskać. Jeśli to możliwe, zablokuj nośnik przed zapisem. No i ściągnij jakiś program do odzyskiwania danych.
Google napisał/a:
Skoro partycja została tylko usunięta, to na początek polecam skorzystać z programu acronis disc director http://www.arpex.pl/content/view/48/68/. Procedura jest pość prosta, ponieważ sam program nie jest typowym narzędziem do odzyskiwania danych nie ma tam wielu opcji, robimy to następująco, po odpaleniu programu powinniśmy zobaczyć obszar dysku na którym nie ma partycji unallocated pozostaje nam prosta czynność kliknięcia prawym klawiszem myszy i wybrania z menu kombinacji advanced/recovery
Potrafi to większość programów do zarządzania partycjami, w tym też np. Partiton Magic.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum