[baq]

Macie może jakieś pomysły na grę o I Wojnie Światowej???

[Ovitz]

No prosty... Sterujesz czołgiem podczas wojny... i Musisz przebić sie przez linie wroga...
Cieżko wymyślić ?

[Minty]

Można zrobić takie gry:

1. Bijatyka - nie mający nic do roboty żołnierze (bo nie chcą walczyć) organizują walki jeńców 1-1. Jako Polak - niemiecki jeniec - trzeba pokonać wszystkich przeciwników (też jeńców), kolejno: Anglika, Francuza i Rosjanina. Po tym następuje boss: Niemiec, po którego pokonaniu obiecywana jest wolność. Tak się jednak nie staje i wywołujesz walkę z grupą słabszych przeciwników (nie za trudną; po np. 3 na raz w 3 walkach). Po tym łapiesz z sąsiedniego "pokoju" (dalszej części krytego okopu) karabin i siatkujesz (bagnetem, bo bez amunicji) resztę (ze 3, ciągle 1-1) Niemców w walkach na bagnety. Uciekasz do swojego okopu. Zakończenia:
a) tuż przed wskoczeniem do okopu dostajesz kulką od tyłu, ekran zaciemnia się.
b) od oficera dostajesz ordery i w ogóle, pozwalają wrócić Ci do domu w chwale Ale przecież bohater to Polak - nie chce wracać, walczy dalej. Następuje animacja: początek wypadu z okopu na Niemców. Nagle czas się zatrzymuje, a ekran zaciemnia się.

2. Platformówka - strzelanie co jakiś czas, a w większości naparzanie się bagnetami. Fabułę wymyśl sobie sam.

3. Symulacja - zostałeś wybrany do testowania ostatniego dzieła inżynierii. Czołgu oczywiście Najlepiej FT-17. Wiadomo, co dalej

4. Strzelanka - to, co wyżej, ale bardziej zręcznościowe

5. Skradanka - musimy nocą podkradać się do Niemieckich okopów i podrzucać im podejrzane pakunki. Jednym razem zatrujemy wodę, innym wysadzimy moździerz.

6. Strategia - ważne, by był nacisk na mikrozarządzanie jednostkami. Ciut czołgów, więcej kawalerii, samochodów pancernych, dział i przede wszystkim piechoty. Medycy, dowódcy, strzelcy, obsługa mg, inżynieria. Do tego doszłoby lotnictwo - rzadko dostępne, ale potężne. Wydaje mi się, że dobrze byłoby pozbawić tą grę budowania struktur poza okopami, bunkrami i zasiekami. Wszelkie posiłki dochodziłyby regularnie, a ich rozmiar byłby zależny od wyników naszych działań, tj. będzie można rządać ich więcej, gdy będzie się miało dobre wyniki, ale wtedy zmniejsza się wynik. Coś za coś.

7. Logiczna/muzyczna - zapamiętujemy sekwencję odgłosów wystrzałów, a następnie powtarzamy ją. Kiedy popełnimy błąd - naszego lotnika trafia pocisk (traci np. 20% zdrowia). Kiedy nam się uda - zrzucana jest bombka na przeciwnika. Gra na punkty.

Nie jest tak trudno. Poza tym mógłbyś napisać czego oczekujesz...

[Don_Sotto]

Ooo ta, nasz RX jak zwykle tryska masą pomysłów . A mój pomysł to najzwyklejsza gra przygodowa, której bohaterem jest Polak ( no wiadomo ). Powiedzmy, że znajduje się aktualnie w jakimś większym niemieckim mieście i chce dołączyć do swoich. Po drodze byłoby tradycyjnie masa zagadek, itp. itd. Mocno streszczone, ale chyba nie takie złe

[baq]

Mysle nad misjami, ale nie wiem jakie zrobic Chce zrobic strzelanke.