|
|
Zamknięty przez: Minty 20-07-2007, 17:30 |
Bójki... i bynajmniej nie klikowe :-P |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz
Starszy chorąży GT member
 
Posty: 437
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 00:25 Bójki... i bynajmniej nie klikowe :-P
|
|
|
Dobra, przez 15 lat udało mi się żyć bez żadnych bójek. No, parę razy na Grove St.
za czasów wczesnego dzieciństwa. Ale ostatnio wisi nade mną nie byle jaka groźba
od kolesia którego mordy nie widziałem, a jest prawdopodbnie o jakieś 4-5 lat ode mnie
starszy :-P No i coś czuję że będę musiał mu i jego kumplom stawić czoła xD Już widzę
siebie w szpitalu
No i teraz pytanko dla 'zatwardziałych w boju'. Ma ktoś dobre rady jak bić, aby samemu
nie zostać pobitym a jednocześnie grać fair-play? Zakładamy że koleś jest o głowę wyższy. |
_________________ http://romanx.webd.pl/kli...tle=Mateusz9206 Mój profil na Klikipedii.
 |
|
|
|
 |
Stankol
Bohater McO: the noob
 
Posty: 322
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 00:59
|
|
|
Ke? Nie ruszaj się niepotrzebnie, nie skacz w miejscu, bo się zmęczysz. Garda? Takie coś nie istnieje - wystarczy uniki robić. Jeśli on robi gardę to kopiesz po nogach, najlepiej kapinke nad kolanami, kopiesz zawsze z góry na dół. A, nie atakuj rękami jak on trzyma gardę. W końcu to on zaczął się bić, więc ty tylko się bronisz. Jak zaatakuje - unik i kontra w ryj najbliższą reką. Wiesz co robić jak przeciwnik leży? Uciekasz. |
_________________
 |
|
|
|
 |
BROO
Pupogłowy Wizard x-)

Pojedynki: nie
Posty: 502
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 01:03
|
|
|
Możesz założyć czapkę niewidkę.
Trudny temat... z takim nastawieniem proponuję zastanowić się nad częściami ciała, którymi mógłbyś się zablokować. Zresztą, i tak pewnie "wielki fight" się nie odbędzie to nie widzę problemów . |
|
|
|
 |
Kuc
Plutonowy NAFTALINA W KULKACH
 
Posty: 91
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 01:11
|
|
|
Przebierz się za dziewczynę.
Jeśli to nie jest damski bokser, nie uderzy cię. |
|
|
|
 |
jarlfenrir
Generał brygady
 
Posty: 1731
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 03:38
|
|
|
Bójki... hmmm... kiedy ostatnio brałem w jakiejś udział? Wieki temu! Najlepszym sposobem oczywiście jest uniknąć starcia. Nie walcz, jeżeli nie ma innego wyjścia.
Co do samej walki, to wiele powiedzieć nie mogę, jak już sie z kimś naparzałem (ehh dawne czasy...) to niewiele pamiętam z samych starć, coś na kształt berserkera .
Wiem, że ważna jest praca nóg, być gotowym w każdej chwili zaatakować lub odskoczyć, nigdy nie należy pochylać głowy (niektórzy chowają głowę za rękoma, by uniknąć obrażeń głowy, ale w rezultacie tracą widoczność), nigdy nie tracić przeciwnika z oczu choćby na moment i bić raczej w twarz (czasem wystarczy jedno dobrze wymierzone uderzenie w brzuch, ale istnieje duże ryzyko uszkodzenia narządów wewnętrznych, a chyba nie chcesz nikomu wyrządzić zbyt dużej krzywdy - chodzi tylko o pokazanie, że jesteś lepszy).
I jeżeli naprawdę wierzysz, że te porady wiele ci dadzą, to jesteś w błędzie - teoria to jest nic. Może zapisz sie na kurs samoobrony? |
|
|
|
 |
Fanotherpg
Porucznik I'm livin' proof
 
Pojedynki: tak
Steam: 
Skype: 
Posty: 821
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 08:45
|
|
|
a) Jeśli masz wygadane to przekonaj go i sie zakumplujcie
b) Jeśli będzie walka to w twarz z jednej strony i podcinaj nogi z drugiej, a jak będzie leciał na ziemię dobij, przy okazji udaj nieco nie normalnego i niebezpiecznego to dadzą ci spokój
c) Poproś swoich starszych kumpli aby byli jako obstawa aby nie było 4 na 1 |
_________________ Indie since 1997. |
|
|
|
 |
Minty
Stwórczyni omc dr fizyki
 
Pojedynki: być może
Steam: 
Posty: 3446
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 09:47
|
|
|
Umów się na spotkanie w miejscu, z którego nie ma łatwych dróg ucieczki. Zadzwoń na Policję (z budki najlepiej ) i powiedz, że grupa dealerów narkotykowych umówiła się tam na wymianę dużej partii towaru. Im więcej detali podasz (bez nazwisk), tym lepiej. A nuż coś u nich znajdą? I załatw sobie dobre alibi, żebyś nie płacił za koszty akcji :lol:
Ew. nasmaruj gębę wazeliną (ciosy będą się ślizgać) i kup kastet (chyba wiesz, do czego służy), ale to rozwiązanie z tych "jeszcze-głupszych-niż-powyższe".
BROO napisał/a: | pewnie wielki fight się nie odbędzie |
Właśnie |
|
|
|
 |
McO
Bohater WujasheQ
 
Posty: 253
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 10:55
|
|
|
Ja ci radzę pograć w Tekkena albo chociaż obejżeć to: http://youtube.com/watch?v=FRaLCekTm3Q i poćwiczyć. Naucz się tego, a wygrasz nawet z potworem. |
_________________
coolwilk napisał/a: | ja kocham religie bo mam szustke i jest spoxik |
 |
|
|
|
 |
Zdunek
Starszy sierżant -|-|-|-|-|-|-|-|-|-|-|-|-|-
 
Pojedynki: być może
Posty: 167
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 12:17
|
|
|
Na wejście uderz w miejsce miedzy oczami, tak a by dwa srodkowe palce znalazly sie kolo nosa (oszolomi go na 90%) teraz masz czas na cos mocniejszego. Teraz z lokcia uderz go w dolna czesc brody-najlepiej z haka i od dolu (zakladajac ze jest o glowe wyzszy) no i teraz kolesia (o kut%^ tylko nie za mocna bo to boli jak aaaa....) boli
teraz mozna z cepa przez kark az sie obzunie na ziemie wtedy kolanko w ryj, pare kopniec w twarz podem w brzuszysko i git! Jesli bedzie ich np 3 sproj szybko odzkakiwac, a gdy dojdzie do starcia nie zapomnij o uzywaniu lokci, ona moga uratowac ci skore |
|
|
|
 |
Mateusz
Starszy chorąży GT member
 
Posty: 437
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 12:30
|
|
|
Fenrir napisał/a: | a chyba nie chcesz nikomu wyrządzić zbyt dużej krzywdy - chodzi tylko o pokazanie, że jesteś lepszy). |
Nie, po prostu kolesie chcą wyłudzić kasę od nas za to, że zamalowaliśmy im grafitti. Nie mam zamiaru płacić, jeśli już się bawią w takie rzeczy no to trudno, trzeba się przystosować do ich 'zabawy'.
Niema jak inspiracja, no nie?
---------------------------------------
A powiedźcie mi jeszcze, jak najlepiej robić z unikami. Przykładowo, koleś chce
mnie uderzyć w brodę i ręką robi zamach od dołu - tutaj chyba bym musiał szybko
uderzyć w jego rękę, żeby zeszła z toru, co nie?
Albo jak chce uderzyć centralnie w twarz ("Na wejście uderz w miejsce miedzy oczami, tak a by dwa srodkowe palce znalazly sie kolo nosa (oszolomi go na 90%)" do wystarczy chyba przesunąć całe ciałe w bok i potem mu tą rękę jakoś wykręcić Albo w twarz
bo nie będzie miał osłoniętej.
No nic, trzeba będzie się wszystko do kupy zebrać i potem sobie jakoś to utrwalić
BROO napisał/a: | Zresztą, i tak pewnie wielki fight się nie odbędzie to nie widzę problemów . |
A żebyś miał rację BROO! Z tym że tu są sansze 50% na 50%... zależy tylko od tego
czy mnie dorwą na jakże dużym mieście xD |
_________________ http://romanx.webd.pl/kli...tle=Mateusz9206 Mój profil na Klikipedii.
 |
|
|
|
 |
Lukas
Plutonowy
 
Posty: 89
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 12:36
|
|
|
Ja tam się nigdy nie biłem (agresowność - 1 ), ale mam kilka "wariantów" na wypadek gdybym się bronić musiał Tak jak kolega wcześniej mówił, tyle ze jest jeszcze kilka takich wrażliwych punktów na ciele człowieka, właśnie między oczami, podbródek, w to miejsc między nosem a górną wargą, skroń, oczywiście splot słoneczny, krtań, no i, fakt faktem trochę to niehonorowe ale jak skórę sie ratuje to trzeba w genitalia (przy czym uważaj przy 4ech ostatnich, jeśli uderzysz za mocno możesz nawet zabić kolesia,a chodzi tylko o to, żeby oszołomić, jakiś czas temu widziałem jak facet dostał w splot - padł na ziemie dostał jakiś drgawek i piana z ust mu zaczęła lecieć - niezbyt przyjemny widok, przeżył) po uderzeniu szczególnie przy 3 ostatnich, powinien być już tak otumaniony że spokojnie powinieneś mieć chwile czasu na ucieczkę, względnie możesz ten stan wykorzystać i go "dobić" żeby leżał na ziemi, a wtedy czym prędzej w nogi
Oczywiście to wszystko mało honorowe jest, cóż, ale lepiej stracić honor niż żebyś później w czarnym woreczku wrócił |
_________________
 |
|
|
|
 |
Minty
Stwórczyni omc dr fizyki
 
Pojedynki: być może
Steam: 
Posty: 3446
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 13:10
|
|
|
Lukas napisał/a: | jeśli uderzysz za mocno możesz nawet zabić kolesia |
W ostatnie miejsce, to można zabić nawet jego potomków. Temat robi się zbyt paskudny, z początku wyglądał jak joke, a tu już o mordowaniu całych pokoleń... przykro mi, lock (o 15) |
|
|
|
 |
PoW
Chorąży Dziękuję, postoję.
 
Posty: 296
Prestiż
|
Wysłany: 20-07-2007, 15:10
|
|
|
Ja nie pamiętam swojej ostatniej bójki, ale jestem pewien, nie było fair x] Zwykle w takich sytuacjach użwam wszystkiego co jest pod ręką (w wieku 8-9 lat mało do szpitala nie odwieźli kolesia, bo wziąłem widełki od starego roweru, pamiętam stres i karę do dziś ).
A google znalazło mi to http://www.tsubame.p9.pl/...ty_wrazliwe.php |
_________________ Mówię po polsku, bo myślę po polsku.
Choć nie zawsze. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|