NukeBoards - Kreatywność przede wszystkim
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  DownloadDownload
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
[Bitwa NB] 29
Autor Wiadomość
Neoqueto 
Moderator
Akcelerator


Główny edytor: Fusion 2.5 Dev
Drugi edytor: MMF2
Pojedynki: być może
Skype:
Posty: 537

7976 Prestiż
Wysłany: 23-02-2012, 23:01   

To może ja zacznę.

Tasmpol - XDXD LOL KOHANIE ZAMIENIŁEM DZIECIAKA W STIWENA KINGE: beka opur 3000 - bardzo ładna grafika, naprawdę - niesamowicie efektowna, perfekcyjne wykonanie, dbałość o detale, balans trudności ogółem nieco chaotyczny, ale pomysł całkowicie nadrabia ten drobny minus. Gra robi się znacznie trudniejsza w kolejnych poziomach. Humorek na siłę, pomylone Stepheny, być może celowo, ale i tak śmiechłę. W tej grze z całej bitwy da się zauważyć największy kunszt. Mogę bez skazy na sumieniu powiedzieć, że w tę produkcję włożono najwięcej pracy, wysiłku i umiejętności. Szczerze mówiąc, opadła mi szczęka po "niespodziance" jaka mnie spotkała, gdy już opuściłem to mierne, ascetyczne, choć dość funkcjonalne menu. Nic dodać, nic ująć. 3.

Sunflower - Guidance - opowiedziane z sensem, jako, że nie czytam dużo, takie sprawy dotyczące konwencji jak różne szablonowe warunki czyniące tego typu produkcje zdatną do istnienia mają dla mnie małe znaczenie. Jako tekst bez specjalnego względu na kontekst czytało się bardzo przyjemnie, a czytając "normalnie" również nie było tragicznie, jednak tutaj gra trochę przegrywa, gdyż jest niedokończona. W dodatku te ucięte funkcjonalności... Cóż, przynajmniej uśmiechnąłem się lekko pod nosem czytając jak Arkeir tłumaczy się za Sun. Ponadto, mamy miłą dla oka, choć oczywiście sporadyczną, grafikę. Technicznie też jest przyzwoicie, mamy bogate formatowanie tekstu, przewijanie z różną prędkością, co ułatwia przedzieranie się przez gąszcz literek. Z chęcią zobaczyłbym tę grę jako oldschoolową, tylko-i-wyłącznie tekstówkę. Przy grze spędziłem trochę czasu, za to, że zdobyła moje uznanie pomimo tego, iż nie lubię czytać: 2.

Wackyjackie - Polymorphism - urzekła mnie Twoja grafika, chociaż w niektórych momentach widać niestaranność. Zaskakująco dobry level design, wyzywający dla gracza (co rekompensowane jest przez podpowiedzi w trakcie gry), ale za to spełniający kompletnie kryteria klasycznej platformówki. Konwencja klasycznych platformówek wymaga stosowania stałych elementów poziomu, np. skrzynie, zbieraczki - tutaj mamy ich mnogość, te wspomniane, przeciwnicy, zbieraczki, woda, kwas, lasery i tym podobne. Niestety nieco bugów, uciążliwe oraz irytujące fragmenty w poziomie no i lekkie przycinki. Dźwięki są niczego sobie, na uznanie zasługuje fakt, iż produkcja, poza pasującą muzyką, jest wykonana w 100% przez jedną osobę. Raczej nie doszukałem się jakiegokolwiek wątku fabularnego, ale czy SMB miało jakiekolwiek wyjaśnienia w tym kierunku w samej grze... ? Chyba moja księżniczka jest w innym zamku, jednak ja to bym zjadł batona czekoladowego... 1.

pikor - Zakon Rudolpha - widać starania w grafice. Jeśli miałbym oceniać gry tylko pod tym względem, byłaby zdecydowanie druga, a jeśli by się dało, to ex-aequo na miejscu pierwszym. Niestety, trzy levele na taki koncept to zbyt mało, aby pokazać poziom trudności, aby z należytym balansem wprowadzać nowe elementy, które same w sobie były dość ciekawe i całkiem mnogie. Nie potrafiłem zrozumieć dlaczego różne postacie nie mogą atakować różnych przeciwników. Ta produkcja zdobyłaby u mnie wyższe miejsce, gdyby tylko było jej więcej, ponieważ rozgrywka mnie wciągnęła całkiem porządnie. Nic nie opisze jednak mojego zawiedzenia, gdy zobaczyłem koniec już po 3 planszy. Gry pikora są osobnym, ekscentrycznym rodzajem, trzeba je traktować dość specyficznie i znaleźć w nich to, co naprawdę wywołuje zachwyt pomijając kaprysy autora (takie jak klimat i rozwiązania, nie muszą przypaść one każdemu do gustu), które mimo wszystko w tej grze były wyraźnie "przypiłowane" pod publikę. U mnie zachwytu jako takiego nie było, zamiast tego, równie pozytywnie i w tym znaczeniu jak najbardziej, trudno mi było od tej gry po prostu odejść. Jeszcze raz wielki żal za tak mało poziomów, wkurzyłem się! Brak dźwięków. Całkiem fajne teksty. Nagroda pocieszenia - krem do golenia. Btw, nikt mnie nie przekupił, abym "tępił" pikora, to moja absolutnie najszczersza opinia, u mnie gra zajmuje miejsce 4 ^^ .
_________________
Jeśli otrzymałeś pomoc - pamiętaj o przyznaniu punktu Pomógł!
 
     
Andrzejek98 
Plutonowy

Główny edytor: KNP
Posty: 74

1163 Prestiż
Wysłany: 23-02-2012, 23:39   

pikor - Zakon Rudolpha - Ładna, retro grafika, Gameplay jest wspaniały na początku, ale później zaczyna się robić przewidywalny, trudno było mi ogarnąć wszystko po włączeniu gry, zbyt mało intuicyjna, i jeszcze ta brzydka czcionka, która jakoś pasuje do gry, ale gdyby się dokładnie przyjrzeć to nie pasuje. Klimat ta gra posiada, jak większość gier tylko tutaj pachnie/śmierdzi klasycyzmem(Firefox tego nie podkreślił ^ ^)i dość dziwnym sterowaniem postaci co wyklucza to pierwsze :P Błędów w tej grze jest dość sporo, małych i w ogóle nie przeszkadzających w gameplay'u, mało poziomów co skutkuje niedosytem bo produkcja zacna :) Brak dźwięków zauważyłem tylko gdy wspomniał o tym Neoqueto, ale ja sądzę że w tego typu grach, dźwięk nie powinien występować wcale albo w małej ilości.

Ocena: 3/6, gdy zrecenzuje wszystkie gierki, ustawię cię na moim podium :P
 
     
Aleks 
Moderator
Wilczek


Główny edytor: GDevelop
Skype:
Posty: 636

28588 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 00:04   

3 Pikor za wysłanie gry po terminie.
2 Wackyjackie, bo go nie lubię.
1. Andrzejek98 za avatar.

| Fadex
Ostatnio zmieniony przez Fadex 24-02-2012, 00:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Andrzejek98 
Plutonowy

Główny edytor: KNP
Posty: 74

1163 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 00:17   

Aleks napisał/a:
3 Pikor za wysłanie gry po terminie.
2 Wackyjackie, bo go nie lubię.
1. Andrzejek98 za avatar.

Obrazek | Fadex

Co wygrałem?

Zapaczyłem się, tracąc orientacje, czy to źle?
 
     
Tasmpol 
Bohater
young god


Główny edytor: MMF2
Posty: 955

24606 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 06:37   

@Neo,


Długo się zastanawiałem jak rozporządzić tymi punktami, bo wszystkie prace prezentują równie dobry poziom i generalnie ciężki kawał chleba, a nie chciałbym, by na moją ocenę wpłynęły jakieś drobne bugi czy niedogodności, jak i moje własne jakieś tam smutne uprzedzenia. Gdybym mógł dałbym wszystkim n/w ex aequo:

3 pkt dla Wackyjackiego za baaaardzo spójną klimatycznie grę, jak i również najbardziej dopracowaną, nie zauważyłem tam nigdzie prowizorki jak u mnie z menu i intro, co się na batkowych pracach ceni. Tylko smutno, że ten checkpoint tak daleko. :<

2 pkt dla sunflower, bo choć tekstówki (czy tam visual novels) to nie jest moja broszka (jakoś koncepcja "wielu dróg" do mnie nie przemawia, bo zanim dojdziemy do takiego rozwidlenia linii fabularnej musimy sto razy czytać to samo, więc wolę tradycyjne książki), to jednak jakość wykonania pracy oraz styl, w jakim zostały napisane dialogi sprawiły, że mimo niechęci do gatunku grało mi się w to naprawdę przyjemnie.

1 pkt dla pikora, w pierwszej chwili gierka niezbyt mi przypadła do gustu, jakoś nie czuć było w niej "pikora", dopiero za którymś z kolei zagraniem dostrzegłem tą legendarną climouową jakość. Świetnie rozwiązany gameplay, nietuzinkowy pomysł, jednak potencjał z niego wypływający trochę niewykorzystany na ułożonych poziomach, dlatego niżej.
_________________
the preacher man says its the end of time
 
     
Muchomorek 
Dezerter
Intensive

Główny edytor: MMF2 Dev
Drugi edytor: MMF
Pojedynki: nie
Posty: 337

4605 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 09:26   

Jeśli jeszcze mogę wtrącić swoje trzy grosze [jak się spóźniłem to nie czytajcie].

tszy pónkty: Cóż, najbardziej podobała mi się praca Andrzejka. Mroczny klimat, bardzo dobrze dobrana muzyka i "fajna" grafika. Gdyby gra została wydana 5 lat temu, byłaby to jedna z moich ulubionych [2d]. Oczywiście ma parę niedopracowań, jednak nie są to duże bugi. Może jest trochę trudna, ale najważniejsze, że grywalna.
Co do błędów to póki co zauważyłem: jak wystrzela się wszystkie kule ZUA i pasek będzie pusty, nie będzie się dało nimi strzelać nawet po naładowaniu, krew przeciwników zabiera punkty "mroczności" (o_O mam nadzieję, że z tą krwią to nie jest animacja...) no i fabuła Fabuły [lol] po starcie "nowej" gry różni się nieco od tego co jest napisane w "Pomocy".

dfa pónkty: Zaraz po "Fabule" najlepsze wrażenie zostawiła gra "Polymorphism". Zapewne dałbym ją "na pierwsze miejsce" gdyby nie niedopracowania (np. drabiny). Tak czy inaczej, nie zaszedłem dalej, niż do "zgniataczy" (zbyt trudne jak dla mnie :S ). Grafika jest niezła, pomysł na grę bardzo dobry, ciekawe "intro" i mhm... zmiany kształtu.

jieden pónkt: Mhm teraz "Zakon Rudolfa". Dawno nie widziałem tak dobrej przygodówki, grafika jest ciekawsza niż w wyżej opisanej przeze mnie grze, jednak tutaj chodzi o grywalność. Niezły kawałek przeszedłem, wszystko jest bardzo ciekawe, jednak przynajmniej według mnie, nie dorównuje ani Fabule ani Polymorphism'owi. Poza tym preferuję platformówki :)

Wyraźnie piszcie komu dajecie punkty i ile | Aleks
loljasne

Nie spojlerować tyle! | RomanX
_________________
when the devil is too busy they call me
Ostatnio zmieniony przez Minty 24-02-2012, 12:39, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Sunflower 
Bohaterka


Główny edytor: GameMaker
Posty: 100

29218 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 10:53   

Dobra, udało mi się w miarę ukończyć pewną część gier, w pozostałe grałam chyba wystarczająco dużo, żeby wiedzieć co i jak, więc oto i wnioski:

3p - 100i
Gra Tasmpola. Pomysł zamiany ze Stephenem... Hawkingiem (O.o?) jest doprawdy cudowny, a jego realizacja też nie najgorsza, choć dość często zdarzało mi się przechodzić poziomy na żywioł, tj. "odrzucamy się gdzieś tam daleko w prawo" - zauważyłam, że jest to znacznie skuteczniejsze niż bawienie się z kwarkami i innymi dziwadełkami i przechodzenie poziomów zgodnie z regułami sztuki. ^^ ' Do tego klimatyczna muzyka i całkiem dopracowana grafika.
Mnie, ponieważ jestem trochę rozpuszczona różnymi każualówkami, trochę irytował jeszcze limit żyć, ale ponieważ na początku mamy ich 10, a poziomów tylko 4 to jeszcze nie jest tak źle. ;)
-100i za bestialski sposób traktowanie roślin, i to w dodatku słoneczników! (tak, widziałam to to w trzecim poziomie)

Ps. Sam wymyśliłeś tego demota? Już nie wspominając o tym, że to było "Weronika postanawia umrzeć", i do tego jeszcze Paula Coelho. ^_^'

2p
Dla jakoś niewspominanej tutaj gry Wrotta. O.o ' Jak dla mnie Ucieczka też jest całkiem dopracowana i urozmaicona, i do tego jeszcze pozwala na n+1 restartów z danego poziomu, a nie od samego początku, więc grało się całkiem przyjemnie. Trochę tylko wkurzały Kamery Natychmiastowej Zagłady w jednym poziomie (tym tuż przed naukowcami), i szczerze przyznam, że udało mi się je ominąć głównie dzięki pewnymu bugomi z przechodzeniem przez ściany (na szczęście jakoś udało mi się tam nie tylko wejść, ale nawet wyjść! O.o ).

1p
Dla Wacky'ego. Ogółem platformówka całkiem dopracowana, ale nieco wkurza, że po utracie wszystkich żyć trzeba zaczynać od początku (piszę to z punktu widzenia rozpieszconej każualówki). Grę skończyłam na tym, jak po przejęciu kontroli nad ludziem (czemu towarzyszyły dziwne efekty graficzne O.o ) przypadkiem utopiłam go w kwasie i to to nie chciało mi wrócić do checkpointa! >.<

Poza podium
Zakon Rudolpha - niby stylowe i tak dalej, ale aż tak do mnie nie przemawia. Raz, że gdzieniegdzie były niefortunnie umieszczone posągi, przez co trzeba było sporo wędrować, dwa, że było tam dużo różnych parametrów, przez co trochę czułam się tak, jakbym miała do czynienia z centrum lotów kosmicznych. Jeszcze bardziej zaniepokoił mnie limit liczby przemian; co prawda i tak należałoby oczekiwać, że będzie ich wystarczająco dużo, ale sam fakt że mogę utknąć przez coś takiego spowodował, że czułam się niepewnie. Gdyby pozbyć się tego limitu, nie byłoby też zbierania kwiatków przez mnicha, co akurat dla mnie byłoby zaletą; urozmaicanie gier tak, ale w taki sposób, żeby jednocześnie była z tego frajda (vide "Ucieczka")!
Plus za możliwość ponownego odwiedzenia poziomu przez hasło, nawet, jeśli były tylko 2. ;)

Fabuła - sorry, ale już samo długaśne intro jest wkurzające, a ESC niewiele pomaga. Już nie wspomnę o fragmentach, gdzie albo nie da się uniknąć utratu mroczności, albo wymaga to super-hiper precyzji (jak np. zbyt szerokie doły z lawą). No, chyba, że nie wiem o jakims double-jumpie albo co. O.o ' Ach, i scrolling też strasznie rozchwiany.

World of Herrios - jakoś to szło, aczkolwiek specjalnie pasjonujące to to nie było. Ostatecznie utknęłam na zlym magu; w ogóle co to za zły mag który nie trzyma w swojej posiadłości jakiejś "tutejszej kapłanki", hm? :< Poza tym random encountery bywały strasznie wkurzające; czasami mogłam chodzić i niczego nie napotkać, czasami spotykały mnie praktycznie co krok.

Nie spojlerować tyle! | RomanX
Ostatnio zmieniony przez Minty 17-03-2012, 15:50, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Wrott12 
Bohater


Główny edytor: Construct
Pojedynki: być może
Posty: 76

11834 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 11:34   

Teraz czas na mnie :

3pkt - Tasmpol
Do pomysłu podszedłeś z największym dystansem z nas wszystkich i wyszło Ci to genialnie ^_^ Sama postać Stephena Kinga daje Ci już wielkiego plusa u mnie a jeszcze z połączeniem bajkowej grafiki i ciekawego systemu sterowania... Zasłużone 3 pkt!


2pkt - Wackyjackie
Polymorphism mimo kilku błędów posiada ciekawy klimat i styl graficzny. Ma wszystko to czego potrzebuje klasyczna platformówka :)


1pkt - Sunflower
Gra się bardzo przyjemnie i chętnie wraca się do niej aby spróbować innego zakończenia(chociaż powinno być ich więcej). Mogłaby być też po polsku ale i tak przydzielam jej 1 pkt :)


Andrzejek98
Gra jest graficznie bardzo ładna i grywalna. Gdyby tylko nie ten bug z kulami zua to by weszła na podium -.- Aczkolwiek bardzo przyjemnie się w nią grało :)

Pikor
Mimo fajnych tekstów i przyjemnej grafiki gra wypada średnio. Tak jak już Sunflower wspomniała - niepotrzebne limity i dużo chodzenia spowodowanego błędami w level designie.

zozol32
Nie posiadam w laptopie klawiatury numeryczne a bez niej ciężko się walczy aczkolwiek grafika przyjemna(z internetu...). Niepotrzebny system z random encounterami...

Nie spojlerować tyle! | RomanX
Ostatnio zmieniony przez Minty 24-02-2012, 12:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Fadex 
Legenda
#4; #12; #18; #20; #21; #27


Główny edytor: MMF2 Dev
Pojedynki: nie
Posty: 1773

51612 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 11:51   

3pkt. Wacky i jego Polymorphism, za bardzo fajny klimat i ciekawie rozwiązany temat;
2pkt. pikor i jego Zakon Rudolpha, za spójne wykonanie i nie powiem - wciągnęło mnie na trochę;
1pkt. Tasmpol i jego... gra, za absurdalną dawkę humoru. Szkoda tylko, że wystarczy raz dobrze skoczyć jetpackiem, żeby przejść poziom ;)

Tuż za podium sunflower, za bądź-co-bądź wizualnowela i przejaw tajemniczości;

Następny jest Wrott, z jego Ucieczką. Pewnie miałby szanse powalczyć, gdyby nie to że w drugim poziomie pociski zaczynały przelatywać przez przeciwników - być może w pierwszym było to samo, ale jakoś tak nie przeszkadzało.

Dalej ujrzymy Andrzejka i Fabułę - gra zapewne byłaby ciekawa, gdyby nie to że nie da się jej przejść na słabszym komputerze - skoki są za krótkie, nie da się przeskoczyć nawet małej kałuży z lawy.

Na końcu... Zozol, bo nie jestem w stanie wybaczyć tak koszmarnie rozwiązanej kwestii przewijania ekranu, oraz tego, że kiedy zdołałem już krzyknąć "No nie, 4hp" i byłem tuż obok kapłanki - przy zwykłym ODWRÓCENIU SIĘ W JEJ STRONĘ zaatakował mnie potwór. BURN.
_________________
If it doesn't have to work, I can optimize any code to a runtime of zero. What's your superpower?
wat
 
 
     
Andrzejek98 
Plutonowy

Główny edytor: KNP
Posty: 74

1163 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 12:25   

Cóż, moja gra jest grywalna do póki się staracie nie wykorzystać wszystkich kul :P

Na moim kompie: 3.0Ghz procek, miałem jakieś 30 klatek na moście.
 
     
Muchomorek 
Dezerter
Intensive

Główny edytor: MMF2 Dev
Drugi edytor: MMF
Pojedynki: nie
Posty: 337

4605 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 12:31   

OT: Andrzejek liczę na kontynuację Fabuły :P

Nie spojlerować tyle! | RomanX
Jako Off Topic też?
Jako off-topic nie pisać w ogóle, bo źle się to może skończyć jakbym przypadkiem miał zły dzień | Fadex
Właśnie dlatego dałem "OT" i tekst w spoilerze.
Tak wcale też nie jest dobrze :| | Fadex
ALe lepiej żeby było tak, nie każdy musi to czytać ;p
_________________
when the devil is too busy they call me
Ostatnio zmieniony przez Fadex 14-03-2012, 16:57, w całości zmieniany 6 razy  
 
     
Andrzejek98 
Plutonowy

Główny edytor: KNP
Posty: 74

1163 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 12:43   

3PKT.pikor - Zakon Rudolpha - Graficzki retro + rozbudowanie gry pozwoliło jej zająć należne jej miejsce aczkolwiek gameplay robił się coraz nudniejszy po chwili z grą.



2PKT.Wacky - Polymorphism - Pomimo wielu bugów, gra była wciąż grywalna i nie utraciła całkiem niezłego klimatu, jedyne co mi się nie podobało to grafika glut'a który mógłby wyglądać lepiej.


1PKT.Tasmpol - (Długi tytuł) - Praca fajna, chociaż latanie jetpackiem bywało irytujące to jednak lubię tego typu gry, ale jakoś nie chciało mi się w to grać ;/
 
     
Wrott12 
Bohater


Główny edytor: Construct
Pojedynki: być może
Posty: 76

11834 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 12:54   

Fadex napisał/a:


Następny jest Wrott, z jego Ucieczką. Pewnie miałby szanse powalczyć, gdyby nie to że w drugim poziomie pociski zaczynały przelatywać przez przeciwników - być może w pierwszym było to samo, ale jakoś tak nie przeszkadzało.


No niestety to nie błąd gry tylko Twojego komputera. Zauważyłem że na słabszych, gra przycina czasem co powoduje "teleportacje" pocisków o kilka pikseli przez co omijają wrogów.
 
     
Fadex 
Legenda
#4; #12; #18; #20; #21; #27


Główny edytor: MMF2 Dev
Pojedynki: nie
Posty: 1773

51612 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 12:59   

Zatem to nie jest błąd komputera, tylko programisty - trzeba stworzyć grę tak, aby ta sytuacja nie była możliwa. Jakbyś tak zrobił, to pewnie wywalczyłbyś punkt, albo i dwa :)
_________________
If it doesn't have to work, I can optimize any code to a runtime of zero. What's your superpower?
wat
 
 
     
Wrott12 
Bohater


Główny edytor: Construct
Pojedynki: być może
Posty: 76

11834 Prestiż
Wysłany: 24-02-2012, 13:01   

I tak satysfakcje sprawia sam fakt, że pomysł mógł się spodobać. No niestety cholerna optymalizacja ^^
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

PSK Cytaty Klikibaza - kopia wszystkich klików Klikipedia - encyklopedia o tworzeniu gier Discord KlikCzat Zaproszenie
Daj piniondza Wielkie Muzeum Klikowe

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group