worm gratulacje ukonczenia gry. BTW z tym propagowaniem nienawisci to chyba tylko sarkazm z twojej strony nie?
EDIT:
Pograłem, więc teraz czas na recenzje i oceny:
fil-palish - gdy odpaliłem grę od razu na mej twarzy pojawił się uśmiech. Trochę podobne do Diablo, czyli wciśnij przycisk i morduj wszystko co się pojawi na ekranie. Szkoda że taka krótka. Fajna grafika, niestety muzykę zagłusza dźwięk strzelania.
happyorange-Sosnowiec - bardzo fajna grafika i świetny klimatyczny music. Na początku nie wiedziałem, że ta ręka należy do chytrej baby niestety gra nie ma końca i nie jest do końca mechanika przemyślana. Nie ma żadnego limitu amunicji przez co można nadużywać "latarki". Gdy to odkryłem, to gra stała się nagle banalnie prosta.
pisarz-ajwanttobelejewe - sterowanie jest dziwne i nie bardzo czuję, że mam tutaj jakąś większą kontrolę nad cebulą. Robiłem parę podejść i za każdym razem cebula leciala w losowy sposób.
herrios-geraltkontrapotwory - Bardzo dobra grafika, sama gra działa poprawnie, jakiś bugów niedostrzegłem, ale sama rozrywka nudna. Nie jestem fanem survivali ale przydałoby się więcej czarów/skilli i samych typów wrogów.
ishimura- karp simulator 2016 - co tu ukrywać? najlepsza gra z całej pijamy. Wsumie humor z lidlem i cebulą mały oryginalny, ale w praktyce jednak to się sprawdza. Cały czas podczas gry miałem banana na mordzie. Dobra mechanika gry, niezły balans rozgrywki i wciąga jak cholera. Udało mi się zaosczędzić 60 zł? To dużo czy mało?
Reszta recenzji w krótce...
EDIT2:
jarlfenrir-war - niby działa, ale sama gra niedopracowana. Wykupuj sobie losowo żołnierzy i tyle. Zero balansu, zero przyjemności z gry.
kyogi-OTJSUPPAK - bardzo fajna grafa, muza też daje rade, nawet dźwięki fajnie dobrane ale... krótkie to Gra nie stawia nam żadnego wyzwania.
masterjayz-kapitan polska - Bardzo pikna grafika, niestety to już kolejna gra która przechodzi się sama Chyba uczestnicy bitwew i pijam boją się że inni niedostrzegą włożonej pracy i robią swoje gry tak, by każdy je przechodził w całości. Klikasz na pzedmiot i a później na ludka i tak przez wszsystkie plansze. Sam pomysł z "antybohaterem" fajny, ale realizacja niestety leży.
rexu - zniszcz lewaka - gra tekstowa, niezbyt wymagająca, ale pośmiać się trochę można, no i ten super soundtrack Korwin4ever
sporek-starabasn - ładna grafika, ale sama gra jest strasznie niedopracowana. Ta gra to taka bardziej custscenka niż gra jako gra. Strzelanie z łuku jest zabugowane, strzały gdzieś lecą w dół, a ta co leci poziomo nie rani naszych przeciwników. Przeszedłem całą grę idać w prawo i od czasu do czasu podskakując. Pokonałem ostatniego bossa bez żadnej walki.
worm-piwero - nie mam pojęcia na jakiej zasadzie to w ogóle działa. To całe przyśpieszenie i spowolnienie w cale nie przydaje się w rozgrywce, a tablica wyników zawsze pokazuje ten sam wynik, czyli 2000 punktów
Temporal, fakt, jest bardzo wyluzowany. Ale to taki człowiek, który będzie chichotał na pogrzebie własnej matki. A to z kolei albo doskonałe aktorstwo albo bycie przygłupem.
A ty nie doczytałeś regulaminu .
"Ej, ja wiem że ciebie 9 miesięcy nie było na forum, i że w ogóle cię guzik ta stronka obchodzi, ale weź napisz tam w temacie jednego posta, przecież ciebie to nic nie kosztuje, dzięks"... ...
Jak sobie chcecie manipulować wynikami konkursu to chociaż wykorzystujcie konta, które się do tego nadają a nie takich nowaczków.
- Worm - symulator Picia Piwera
Nie wciągnęła mnie na długo, do końca nie wiedziałem czy w tej grze da się mieć wynik inny nić 2000, ale za to jest oryginalnie wykonana.
- Fil - Palisch
Bardzo przyjemna grafika
- Temporal - No Woman's Sky 2
Poddałem się już na pierwszej zagadce, nie podoba mi się.
- Masterjayz - Kapitan Polska v2
Dałem dwa punkciory ponieważ myśle że jest najoryginalniejszą grą ze wszystkich wstawionych na Pijame #3
Wyróżnia się nie tylko unikalnym gameplayem ale też ciekawą grafiką.
- Kyogi - O tym jak Seba uratował Polskę przed atakiem kosmitów
Niezbyt wymagająca prosta gierka, jednak bez żadnych wyzwań poza skakaniem nad strzałami podczas niszczenia statku. Niemniej jednak bardzo mi się podobała.
- Ishimura - Karp Simulator 2016
Tak proste że aż nudne.
- HappyOrange - Sosnowiec
Świetnie się przy niej bawiłem, nawiązanie do chytrej baby z Radomia jak najbardziej na plus !
- Pisarz - Aj wont tu belejewe
Przez dobre pół godziny mordowałem się żeby przejść piewszy poziom, szkoda że był jednocześnie ostatnim. Podobało mi się to że zbieramy parówki i sklep "Litr"
- Rexu - Zniszcz Lewaka
Spoiler:
CZECZÓTKO: Bardzo proszę, lewica.
SZCZOTKOWSKI: Panie prezesie, bo tu pada takie pytanie, ponieważ mocno krytykuje pan rozwiązania społecznej gospodarki rynkowej. Tej zimy było takie badanie: W którym kraju Europy obywatele najmniej boją się o swoje finanse? Pierwsze miejsce - Norwegia, drugie miejsce - Szwecja, trzecie - Finlandia, tam...
KORWIN-MIKKE: A nie było Islandii przypadkiem?
SZCZOTKOWSKI: Nie, nie było Islandii.
KORWIN-MIKKE: Nie było Islandii - popatrz pan! No to może robiono po Islandii...
SZCZOTKOWSKI: No więc była, ale nie była w pierwszej trójce, panie prezesie! Jednak tam funkcjonuje, jak to pan nazywa, ten wredny socjalizm. Trzech na stu obywateli tylko boi się o swoje pieniążki - to chyba nie jest tak dużo, prawda? Może jednak idźmy tą drogą, a nie korwnizmami, które mają 0,2 poparcia w społeczeństwie, co jest tragedią jakąś okrutną...
KORWIN-MIKKE: Proszę pana, spośród dwóch armii, z których jedna wygrywa wojnę a druga siedzi w pieleszach, ci pierwsi bardziej boją się o swoje życie, ale oni zwyciężają. Bo widzi pan, celem życia, nie jest przeżycie.
SZCZOTKOWSKI: A co?
KORWIN-MIKKE: To ja przepraszam, nie będę zastępował pańskich nauczycieli. Ludzie mają swoje cele, mają swoje ambicje, mają swoje ideały i za to walczą i umierają, a pan chce tylko żyć! To niech pan sobie żre i żyje dalej...
SZCZOTKOWSKI: Mam nadzieję, że będę miał za co żrec i żyć dalej, panie prezesie!
KORWIN-MIKKE: Proszę pana, jak powiedział wybitny krakowianin, Stanislaw Lem - na dnie oceanu w Rowie Mariańskim są rurkowce...
SZCZOTKOWSKI: Super!
KORWIN-MIKKE: One żyją sobie bezpiecznie od milionow lat, i żyją sobie.
SZCZOTKOWSKI: Wie pan co, przykro mi, ale dobre wychowanie tutaj musi zastąpić faktografia: no nie jest pan normalnym człowiekiem.
CZECZÓTKO: Panie prezesie odniosłem wrażenie, że po raz pierwszy, nie jest pan... Jest pan któryś raz u nas już w programie, ale pierwszy raz widzę pana wyprowadzonego z równowagi.
KORWIN-MIKKE: Ja nie jestem wyprowadzony z równowagi, proszę pana, tylko usiłowałem podkreślić dobitnie, że mnie brzydzą tego typu poglądy, że najważniejsze jest się dobrze nażreć. Niestety celem życia nie jest dobrze się nażreć, celem życia nie jest bezpieczeństwo... Mnie uczono, za komuny to było, ale mnie uczono, że kto nie ryzykuje ten nie je, a was się uczy: przezorny zawsze ubezpieczony - tfu!
- jarlfenrir - War
Bardzo ładna, po dłuższym czasie nie wiedziałem czy da się w nią wygrać ale jednak się udało! Szkoda że nie ma więcej jednostek i że granie w nią ogranicza się do naparzania w "1" "2" "3" "4" :c
- Sporek - Stara Baśń
Widać Sporek był tym który kładł największy nacisk na fabułę a szkoda, bo ucierpiał na tym gameplay, cała grę przeszedłem bez odnoszenia jakichkolwiek obrażen, przechodziłem zwyczajnie przez przeciwników.
Szkoda, bo grafika była cudna.
Worm - Piwero - koncept gry przypomniał mi trochę poziom z gry Earthworm Jim 2, gdzie trzeba było biegać za upuszczanymi pieskami. Z tym, że tutaj rozgrywka jest bardzo prosta - piwo leci losowo, więc rozkłada się mniej więcej po równo, nie ma więc za bardzo różnicy, gdzie się ruszymy. Całkiem dobry pomysł ze zbieraniem PLNów i kupowaniem za nie dodatkowego piwa, ale generalnie gra sprowadza się do trzymania shifta, na zmianę lewo-prawo i klepania cały czas przycisku kupowania. Grafika kiepska, a rozgrywka też zbytnio nie wciąga.
Fil - Palisch - muzyka nie w moim klimacie. Grafika całkiem ładna, ale sama gra... Jesteśmy Hitlerem, który strzela do Polaków, którzy są ubrani w kolory flagi i do tego jeszcze niosą flagę. Z góry pada czerwony deszcz. Nawiązanie do II WŚ baaaardzo umowne i ogólnie do tematu też, a rozgrywka banalnie prosta, do tego strasznie krótka. Całkiem fajny pomysł, żeby wykorzystać symbol swastyki jako klawisz X.
Temporal - No Woman's Sky 2 - zatrzymałem się na polu z hasłem i nie wiem, o co chodzi. Napis brzmi ,,Wpisz Hasło", więc wpisuję słowo Hasło, flaga, Polska i parę innych, żadne nie działa. Podpowiesz?
Masterjayz - Kapitan Polska V2 - niezła grafika, wygląda, jakbyś spędził nad nią trochę więcej czasu. Napis V2 sugeruje, że miałeś grę już gotową i ją przerobiłeś, więc nie wiem, czy to nie podpada pod paragraf? Sama gra w stylu McPixel, ale chyba trochę zbugowana - przykładowo w pierwszej planszy, gdzie stoi bandyta z nożem i ofiara, klikam na bandytę, a ginie ofiara. Nawiązanie do Polski dosyć słabe, a sama gra to parę kliknięć. Przechodzi się ją w pół minuty, ale to tak samo jak u Fila.
Herrios - Geralt kontra potwory - zdecydowanie jedna z lepszych gier. Bardzo ładna grafika, zwłaszcza jak na tak krótki czas robienia, jedynie ogień wygląda gorzej. Brak animacji zastąpiłeś sprytnie bujaniem postaci i drzew w lewo i prawo, wygląda to śmiesznie, ale nawet nieźle. Sama rozgrywka bardzo prosta, programowanie czegoś takiego to 5 minut roboty, nawiązanie do tematu też dość proste, bo wychodzi z założenia, że wystarczy dać polską postać i wstawić ją do dowolnej gry. Mimo to, gra lepsza od poprzednich. Można się przyczepić o kilka literówek (Wyjć jest pewnie celowe, ale jest parę innych), ale usprawiedliwiam to krótkim czasem.
Kyogi - OTJSUPPAK - wszystko w tej grze jest polskie, oprócz kosmitów Całkiem niezła produkcja, tylko system kolizji trochę niedopracowany (pięść nawet jak dotyka głowy to nie trafia, trzeba podejść bliżej, za to noga trafiając w powietrze już rani wroga). Doszedłem do momentu, gdy lecą na nas noże, przeskakuję je, ale postać nie może dalej pójść i nie wiem, co trzeba zrobić.
Ishimura - Karp Simulator 2016 - gra mocno polska, bo faktycznie karp to tradycja typowo nasza, a do tego temat na czasie, bo przed świętami. Rozgrywka - intensywna. Krótki czas na reakcję, mało czasu na ukończenie. Najwięcej wyciągnąłem wynik 82, ale to dlatego, że raz niechcący złapałem czerwoną rybę.
HappyOrange - Sosnowiec - po pierwsze, nie widzę tu nic polskiego, oprócz imion postaci. Po drugie, gra każe nam grać do 3:30, ale musiałem się zmuszać, żeby to zrobić, bo jest tak banalnie prosta, że jest to aż nudne. W dodatku, gdy już wytrzymałem do 3:30, to... nic się nie stało. Licznik leciał sobie dalej, a gra się nie skończyła. Nie wiem, czy to bug, czy tak miało być, ale trochę to bez sensu.
Pisarz - nie wiem jaki tytuł - nawiązanie do tematu zbyt ogólne, a sam gameplay męczący, głównie przez to, że tło jest nieruchome i przez to bardzo trudno wcelować w platformy. Zebrałem z połowę parówek i się poddałem, bo przerosło to moje umiejętności.
Rexu - Zniszcz lewaka - plus za muzykę Trzeba trochę myśleć, ale generalnie przejście gry nie stanowi problemu. Nawiązanie do Polski takie sobie, bo mamy co prawda dwóch polskich polityków, ale padają pytania z całego świata.
Jarlfenrir - War - Sporek kiedyś zrobił bardzo podobną grę. Chyba jest zbugowana, bo docieram na koniec wrogiej mapy bez większych problemów i gra się nie kończy, ale jak wróg dojdzie na mój koniec, to przegrywam. Nawiązanie do tematu niby jest, ale gra jest prostym klikaczem.
Sporek - Stara Baśń - największa gra pod względem rozmiaru i ilości poziomów. Wygrywa fabułą, grafika też jest niezła, sporo żartów, a nawet easter egg (bo w końcu Żebrowski grał też w innej mocno polskiej produkcji, Wiedźminie ) Dodatkowy plus za staropolskie dialogi, no i przerobiona fabuła Starej Baśni. Co prawda gra ma ekstremalne bugi, ale można to zrzucić na krótki limit czasowy, a plusy jednak przeważają.
Wstrzymam się z oceną, bo nie udało mi się ukończyć paru gier. Czekam na podpowiedzi odnośnie gier Temporala i Kyogiego.
EDIT
Dobra, nie zauważyłem filmiku Worma odnośnie gry Temporala. W tym haśle było tyle możliwości, że trafienie w prawidłowe nie było zbyt oczywiste. Drugiej zagadki nie rozumiem, więc też szacun dla Worma. Trzecią przeszedłem sam (całkiem niezły pomysł) i gra się kończy. Nawiązania do tematu tu nie widzę, poza paroma easter eggami związanymi z użytkownikami forum. To teraz jeszcze przydałaby się podpowiedź do gry Kyogiego.
Główny edytor:
Drugi edytor:
Pojedynki: być może
Skype:
Posty: 187
2933 Prestiż
Wysłany: 11-12-2016, 23:15
Pod koniec, gdy jesteś przy statku, nawalaj w niego. Niestety nie zdążyłem zrobić dźwięku walenia w statek. Ale da sie to przejść, wystarczy bić w statek.
Pod koniec, gdy jesteś przy statku, nawalaj w niego. Niestety nie zdążyłem zrobić dźwięku walenia w statek. Ale da sie to przejść, wystarczy bić w statek.
Statku chyba też zapomniałeś dać, bo... go nie widzę Jest coś, co wygląda jak długa "szrama" w murze (a może to przewrócony słup?), i statku to nie przypomina.
[ Dodano: 12-12-2016, 12:04 ]
kamiledi15 napisał/a:
Jarlfenrir - War - Sporek kiedyś zrobił bardzo podobną grę. Chyba jest zbugowana, bo docieram na koniec wrogiej mapy bez większych problemów i gra się nie kończy, ale jak wróg dojdzie na mój koniec, to przegrywam. Nawiązanie do tematu niby jest, ale gra jest prostym klikaczem.
Ma ktoś link do gry sporkowej? Chętnie zobaczę.
Mam wrażenie, że jest jakiś bug z określaniem odległości (wróg chyba musi podejść bliżej, niż nasz żołdak), ale to akurat nie ma dużego wpływu. Tak naprawdę powodem dla którego gra jest łatwa jest słaba inteligencja przeciwnika. Wróg zarabia kasę troszkę szybciej, niż gracz, ale wypuszcza jednostki dość losowo i pojedynczo, a żeby wygrać, trzeba puszczać ludzi w kupie (bo kupy nikt nie ruszy ).
Co ciekawe, w tym momencie gracz zarabia 5 kasy co określony interwał, a wróg 6. Jak zmieniłem wrogowi na 7, to gra była niemożliwa do przejścia Mało czasu na zbalansowanie, zwłaszcza, że planowałem więcej rzeczy umieścić i musiałem usuwać ślady po nich.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum